Bezdomność zwierząt wciąż wzrasta, co jest udokumentowane w raportach Głównego Lekarza Weterynarii, a wciąż brakuje rozwiązań systemowych w tym zakresie. Ponadto świadomość społeczeństwa mimo, że rośnie, jest wciąż zbyt mała, aby nacisk społeczny był wystarczająco skuteczny i doprowadził do zmiany systemu opieki nad zwierzętami w naszym kraju. Wiele schronisk choć powinno chronić, nie chroni. Są umieralniami. Jak przysłowiowe grzyby po deszczu powstają wciąż nowe pseudo hodowle – fabryki zwierząt, a nielegalny handel zwierzętami domowymi kwitnie. To tylko kilka obszarów wymagających zmiany, a fakt jest taki, że tylko my - ludzie możemy zrobić coś dobrego dla zwierząt w naszym kraju. System opieki nad zwierzętami w Polsce nie działa. Możemy mieć wpływ na jego zmianę.